Kilka dni temu świętowaliśmy 10 rocznicę pracy jednego z naszych kolegów – Artura Polcyna. Z tej okazji zadaliśmy mu kilka pytań:
Pracujesz w Eryku od 10 lat. Czy pamiętasz swój pierwszy projekt? Gdzie to było i czym się zajmowaliście?
Mój pierwszy projekt był w Danii, w miejscowości Arhus. Pracowaliśmy wtedy przy bardzo ciekawym projekcie jednego z największych parkingów automatycznych w Skandynawii.
Jakie było dla Ciebie największe wyzwanie i najtrudniejszy projekt do tej pory?
W ciągu tych dziesięciu lat miałem możliwość uczestniczyć w różnych projektach: ciekawych, trudnych i bardzo ciężkich pod względem pracy oraz warunków. Odpowiadając na pytanie, jakie było moje największe wyzwanie, to moim zdaniem do dzisiaj wszystkie projekty są wyzwaniem.
Jak wyglądała Twoja ścieżka kariery?
Pracę w firmie rozpocząłem na stanowisku Mechanik i w pierwszych latach pracy jeździłem głównie na tego typu projekty – były to rzeźnie, betoniarnie, fabryki samochodów. Po około dwóch latach zacząłem pracować również na projektach elektrycznych, często w roli brygadzisty. W 2018 roku zostałem Team Managerem, jednak nigdy nie byłem żądny tytułów – cenię pracę całego zespołu. Jest to dla mnie numer jeden bo bez pracy zespołu nie ma sukcesu .
Ile krajów udało się Tobie odwiedzić w tym czasie? Który jest Twoim ulubionym i dlaczego?
Dzięki pracy w Eryku mam możliwość jeżdżenia do różnych miejsc w Europie i poza nią. Byłem już prawie we wszystkich krajach Europy, ale nie mam jakiegoś ulubionego -każdy z nich ma w sobie coś ciekawego do zobaczenia.
Jak przekonałbyś młodych ludzi, żeby dołączyli do Eryka?
Moim zdaniem firma Eryk jest godna polecenia, ponieważ umożliwia zdobycie doświadczenia, zobaczenie różnych innowacyjnych rozwiązań technicznych i uczestnictwo w światowych projektach. Niektóre z nich przyczyniają się do ratowania świata – np. pracowałem w Czarnobylu przy Arce i teraz często, gdy oglądam programy o tym przedsięwzięciu, to jestem dumny, że nasza praca będzie służyła ludziom na całym świecie przez najbliższych sto lat.
Jaki jest Twój sposób na work-life balance? Masz jakieś pasje? 😊
Mój sposób na satysfakcję z pracy to podejmowanie zadań razem jako drużyna, realizowanie ich wspólnie, wzajemne pomaganie sobie oraz bycie razem zarówno przy sukcesach, jak i porażkach. Staram się zawsze tworzyć dobrą atmosferę wśród mojego teamu – zarówno w pracy, jak i poza nią.
Mam też swoje zainteresowania, które staram się realizować: uwielbiam podróżować jako turysta, odkrywać fajne nowe miejsca. Czas wolny często spędzam na łonie natury – np. łowiąc ryby. Interesuje się też motoryzacją, no i oczywiście pierwsze miejsce zajmuje u mnie czas spędzony z rodziną.
New Sales Specialist
Filip przeszedł niezwykłą drogę zawodową w Eryku – od pracy na projektach jako technik, aż po realizację nowych celów w naszym zespole sprzedaży.
Senior Technician w Eryku
„Moim celem jest inspirowanie, kształtowanie i motywowanie naszych nowych stażystów do doskonalenia swoich umiejętności oraz osiągania ich celów zawodowych.”
Team Manager w Eryku
„…na samym początku to stażysta powinien sobie zadać pytanie czego oczekuje od siebie i w jakim punkcie chce się znajdować np. po upływie roku.”
Team Leader & Trener w Eryku
„…kładę duży nacisk na bezpieczeństwo moich stażystów.”
„Firma Eryk to dla mnie druga rodzina. Pracownicy wzbudzą we mnie matczyne uczucia, lubię o nich dbać i sprawiać, by dobrze się czuli i by mieli komfort. Chcę ułatwiać im pracę.”
Sebastian Gierla, Elektryk w Eryku
„Eryk to idealne miejsce na pozyskanie wiedzy oraz doświadczenia…”
Praca tutaj zapewnia mi możliwość rozwoju zawodowego i podróże do miejsc, których w przeciwnym wypadku nigdy bym nie zwiedził.
Cieszę się, że nasza firma stara się odpowiadać na zmiany wokół nas i dostosowywać do nowych realiów, wymagań i wyzwań.
Projekt w Londynie dla Imperial College był jednym w moich wielu większych projektów.
